sobota, 22 listopada 2014

Listopadowe recenzje: Rozgrywka, Klub Jimmy'ego





Od wczoraj na ekranach kryminał Hosseina Aminiego, scenarzysty Drive. Rozgrywka to filmy stylowy, wykorzystujący gatunkowe możliwości do stworzenia ciekawych postaci, ale całość jest zbyt poprawna, zbyt wyczyszczona, żeby być czymś więcej, niż ukłonem w stronę klasyków. Przede wszystkim autorki powieściowego oryginału, Patricii Highsmith. 

Więcej piszę w recenzji dla miesięcznika "Kino", można ją znaleźć pod tym linkiem.

 W listopadzie na polskie ekrany trafił też Klub Jimmy'ego Kena Loacha. Niezaskakująco, jest to film polityczny, i to w sposób tak bezpośredni, jak już rzadko się zdarza. Początkowo miałem ten film za zbyt dydaktyczny, dopóki nie odkryłem, że jest to metoda. 

Opowieść o wiejskim klubie, w którym lokalna społeczność może uczyć się i bawić poza kuratelą lokalnych właścicieli i kościoła, jest przewrotna paradoksalnie przez brak przewrotności. Loach mówi "jak jest" i ten bezwstyd z biegiem projekcji działa coraz lepiej.

Rozwijam myśl w recenzji dla "Dwutygodnika", którą można znaleźć tutaj