"Duński film "Przytul mnie" jest na polskich ekranach kolejnym z serii filmów ukazujących życie młodych jako obiekt troski filmowców. Przy tej okazji warto przyjrzeć się schematom konstruowania "społecznych problemów" na potrzeby kina – czy nie prowadzą do aż nazbyt przewidywalnych rezultatów?"
To początek mojego tekstu o kinie "problemów społecznych", który ukazał się na filmweb.pl. Piszę w nim m.in. o "Sali samobójców" Jana Komasy i dwóch filmach Gusa Van Santa.
Całośc tutaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz